Dziwne treści polskich pieśni

Jadąc ostatnio autobusem i słuchając muzyki doszedłem do wniosku, że teksty polskich piosenek są tak idiotyczne, że aż muszę na to zwrócić uwagę.
Nie będę jechał po disco polo, bo raz, że go nie słucham, a dwa, głębia tekstów w tym gatunku mnie przerasta.

Zacznijmy od klasyka dziwnych treści w piosenkach:

Feel "Jak anioła głos"
"w pustej szklance, pomarańcze"

oooooooookej, ja się nie znam, ja się nie orientuję, ale wydawało mi się zawsze że jak coś jest puste to nic w tym czymś nie ma. Widocznie pomarańczy to nie dotyczy.

Happysad "Powódź dekady"
"ja pływam, pływam, a przecież ja nie umiem pływać"

Wrodzony talent, nie umie, a jednak pływa, na Olimpiadę z nim!

Czadoman "Ruda tańczy jak szalona"
"ruda okazała się być blondynką"

dobra, wiem, miało nie być disco polo, ale poprostu usłyszałem i musiałem, tak to się kończy jak się jest daltonistą i ufa kobiecie.

Myslovitz "Scenariusz dla moich sąsiadów"
"Z nieba przyleciał mój wielki przyjaciel, kiedy lądował ja jadłem kanapkę"

Ja to widzę tak, opowieść o zjaranym gościu, który widzi ufo, gdy nagle łapie go gastro.

Coma "Los cebula i krokodyle łzy"
"To że galaktyczny podmuch, zniszczy cywilizacje, to nie jest dostateczny powód, by wybuchać płaczem"

Nie mam nic do Comy, ale jeśli zagłada cywilizacji nie jest powodem do płaczu, to co jest?

Poparzeni kawą trzy "Byłaś dla mnie wszystkim"

Nie mogę wyróżnić żadnego fragmentu, bo cały tekst jest "ciekawy", ale fajnie się tego słucha, zwłaszcza jeśli tylko się słucha, a nie ogląda przy okazji teledysku

Alicja Janosz "Zbudziłam się"
"Zbudziłam się nie było źle, za oknem brzask, śnieg, zaspana ulica, tramwaju szum, za ścianą śpiew i jajecznica"

Sądzę, że większość ludzi która kojarzyła tą piosenkę, kojarzy ją właśnie z jajecznicą. Dziewczyna budzi się, opis otoczenia i jeb, jajecznica. Nawet ja nie wiem jak to skomentować

No nic, chyba wystaczy, ale mam wrażenie że to nie będzie ostatnia część na ten temat, bo treści polskich piosenek to temat rzeka.